Łączenie marihuany z psychodelicznymi grzybami: Przepis na super doświadczenie czy zły trip?
Badania są słabe, ale anegdotyczne raporty sugerują, że jednoczesne przyjmowanie konopi i grzybów może zintensyfikować doznanie psychedeliczne. Inni używają niewielkich ilości marihuany, aby złagodzić końcówkę swoich doświadczeń z grzybami.
Nierzadko zdarza się, że konsumenci konopi indyjskich używają również psychoaktywnych grzybów i na odwrót. Internet jest pełen artykułów o jednoczesnym samodzielnym podawaniu psilocybiny i marihuany, z anegdotycznymi doniesieniami od ludzi, którzy dostrzegają wzmocniony efekt tego połączenia.
Co nauka mówi o tym, jak te dwie substancje oddziałują na konsumenta razem wzięte?
Ludzie łączą te dwa związki od dziesięcioleci – jeśli nie od stuleci. Jedno badanie z 2006 roku, które dotyczyło stosowania wielu substancji wśród studentów uniwersytetu, wykazało, że spośród 149 ankietowanych studentów, prawie 60% regularnie wspólnie podawało konopie indyjskie i psilocybinę (aktywny składnik grzybów psychedelicznych).
To wspólne podawanie ograniczało się jednak głównie do eksperymentów przeprowadzanych przez nastolatków. W ciągu ostatnich kilku lat, główne zainteresowanie psilocybiną eksplodowało, napędzane obiecującymi badaniami nad jej terapeutycznym zastosowaniem.
To rosnące zainteresowanie zaowocowało historycznym głosowaniem w Oregonie i Waszyngtonie, na początku tego miesiąca, w którym stan i dystrykt zdekryminalizowały posiadanie i stosowanie psilocybiny.
Wkrótce używanie obu substancji razem w tych jurysdykcjach będzie legalne. Ale czy to dobry pomysł? Co nauka mówi o tym, jak te dwie substancje oddziałują na konsumenta razem wzięte? Oto, co wiemy.
Większość tego, co wiemy o łączeniu o tych substancji pochodzi z niepotwierdzonych raportów. Doznanie sprowokowane spożyciem substancji psychedelicznej – nie mówiąc już o połączeniu dwóch różnych psychedelików, takich jak psilocybina i konopie indyjskie – jest wysoce subiektywne. Może na nie wpływać nastawienie osoby i jej otoczenie społeczne. To sprawia, że działanie tych leków jest trudne do zbadania w kontrolowany sposób. To powiedziawszy, marihuana może wzmocnić efekt psilocybiny, szczególnie w połączeniu z heroiczną dawką psilocybiny.
Michelle Janikian, autorka książki Your Psilocybin Mushroom Companion, napisała w zeszłym roku o „Co musisz wiedzieć o paleniu zioła podczas przyjmowania grzybów”.
„Głównym zmartwieniem”, napisała, jest „dobre samopoczucie psychiczne i duchowe konsumenta, ponieważ marihuana może mieć nieprzewidywalnie silny efekt po zmieszaniu z psychedelikami”.
Nierzadko słyszy się, że konopie zintensyfikowały czyjeś doznanie z dawką psilocybiny – i to niekoniecznie w dobry sposób.
„Osobiście uważam, że mieszanie marihuany i grzybów może być dla mnie nieco zbyt intensywne” – powiedziała Janelle Lassalle, współpracowniczka Leafly, która pisze o psychedelicznym świecie na swojej stronie internetowej The Full Spectrum Revolution. „To zależy od tego, jak się czuję, ale jeśli nie radzę sobie dobrze emocjonalnie i zażywam grzyby, te wszystkie złe myśli wychodzą na pierwszy plan. Ten rodzaj niestabilnego stanu emocjonalnego nie zawsze łączy się więc dobrze z większymi dawkami konopi ”.
Przegląd literatury z 2019 roku opublikowany w Journal of Addictive Diseases również wspomniał o zwiększonej intensywności emocjonalnej, o której wspomniał Lassalle. Rosyjscy badacze odnotowali kliniczną prezentację halucynogennego uporczywego zaburzenia percepcji (HPPD), stanu charakteryzującego się nawracającymi halucynacjami podczas włączania i wyłączania substancji, u trzech badanych, którzy sparowali marihuanę z psilocybiną z dodatkowymi substancjami.
Badani opisali doświadczenia jako „stresujące i przerażające”. To zdarzenie HPPD było jednak pojedynczym objawem klinicznym, a nie częstą reakcją stwierdzoną w pełnym badaniu klinicznym – innymi słowy, jest to niewielka próba i nie należy jej traktować jako rozstrzygającego dowodu.
Lassalle powiedziała, że generalnie uważa, że grzyby są przyjemniejsze same w sobie, ale ona i jej partner czasami używają marihuany z mikrodawkami psilocybiny, która, jak mówi, jest znacznie przyjemniejsza – i popularna, według innych, którzy łączą obydwie substancje.”
„Mikrodawka grzybów w połączeniu z marihuaną sprawia wrażenie, że masz naprawdę cudowny dzień,” mówi Lasalle. „Mam wyższy poziom energii, ale nie ekstremalnie. Jestem bardziej czujna, skupiona, kreatywna. Łatwiej zasypiam Kolory są trochę jaśniejsze, a wszystko wydaje się bardziej żywe”.
Czy łączenie marihuany i psilocybiny jest bezpieczne?
Zgodnie z raportem Global Drug Survey z 2017 roku, psilocybina wysyła na pogotowie najmniej ludzi ze wszystkich narkotyków na rynku. „Być może najbardziej niebezpieczną rzeczą dotyczącą grzybów psychedelicznych”, zauważa Popular Science, „jest to, że łatwo je pomylić z trującym rodzajem grzybpów”.
Cannabis również ma niewielkie osiągnięcia w zakresie śmiertelności: nikt nigdy nie umarł z powodu przedawkowania marihuany. Po prostu nie wpływa na umysł i ciało w taki sam sposób, jak opioidy i inne potencjalnie śmiertelne narkotyki.
Czy brak złych wieści to dobre wieści?
Dr Evan Wood jest lekarzem i epidemiologiem, który większość swojej kariery poświęcił na kliniczne badania nad używkami. Wielu pacjentów w jego praktyce klinicznej stosowało psilocybinę i marihuanę. Ale istnieje niewiele opublikowanych badań dotyczących połączonych skutków stosowania obu związków razem.
„Myślę, że jedyną rzeczą, którą można wywnioskować z braku badań jest prawdopodobnie to, że [przyjmowanie tych dwóch związków razem] nie jest ani trochę toksyczne, ponieważ wiemy, że konopie same w sobie nie są szczególnie toksyczne, podobnie jak psilocybina”.